1 sierpnia 2015

Rozdział 6 ,,Wyjątkowa chwila i moment grozy"

-Nie chyba musisz mi przypomnieć….
-Wiesz moja skleroza i te sprawy…
-Ach tak?- powiedział pytająco
-Mhmmm….
-Charlie objął mnie mocniej i wpił swoje usta w moje
To najcudowniejsza chwila w moim życiu nigdy się nie czułam aż tak wyjątkowo niech ta chwila trwa wiecznie.
~Sara~
-Hmm coś długo Weroniki nie ma zejdę na dół po wodę.
-Hej Leo ty jeszcze tutaj ?
-No
-Sara ?
-Tak ?- zapytałam biorąc butelkę wody
-Twoja ręka
-E to nic do jutra na pewno przejdzie-powiedziałam patrząc na spuchniętą rękę
-Nie wydaje mi się
-Oj przestań wiesz gdzie jest Weronika ?
-Jest napewno na górze bo nie widziałem żeby schodziła na dół
-Okej dziękuję
-Sara ?
-Tak
-Leo zbliżył się do mnie i mnie przytulił
-Dobranoc księżniczko
-Dobranoc
Weszłam na górę i zobaczyłam Charliego który wyszedł z pokoju Weroniki okej ? Po chwili w moim pokoju zjawiła się Weronika
-Ej wiesz co się stało
-Co  wiesz że poszłam cię szukać
-Tak ? No ale ja byłam w swoim pokoju
-No i był tam Charlie
-Coś chciał ?
-W zasadzie to tak i nie
-Czyli ?
-No w sumie bo ten
-Jesteś czerwona – Weronika na moje słowa przygryzła wargę
-No bo – zasłoniła usta ręką
-Charlie mnie- powiedziała niewyraźnie
-Co –powtórz
-No Charlie mnie pocałował- powiedziała jeszcze bardziej niewyraźnie
-Cooo???- zapytałam
-O boże  Charlie mnie pocałował
-Wrzasnęłam na cały dom o Boże !
-Ale się cieszę rzuciłam się na nią przytulając ją mocno
-Sara bo mnie zgnieciesz – zaśmiała się
-Ale ja się cieszę o Jezu
-Widzę ale ochłoń- powiedziała śmiejąc się
-Przygotowałaś wszystko ?
-Oczywiście – zaśmiałam się
-Ale nie zmieniaj tematu
-Nie zmieniam
-Tak
-Nie
-No tak
-Dobra dość bo to już głupie – zaśmiała się a ja rzuciłam w jej stronę poduszką
-Nie zaczynaj
-Okej
-No to co oglądamy –powiedziała siadając na łóżko
-Pewnie
Zaczęłyśmy oglądać filmy  były one różnorodne gdy w pewnym momencie zasnęłyśmy opierając się o poduszkę na łóżku. Gdy w pewnym momencie  poczułam czyjeś ręce które okryły nas kocem gdy otworzyłam oczy zobaczyłam Leo
-Śpij księżniczko-  podszedł do mnie i pocałował mnie w czoło
~*~
Rano wstałam tak aby nie budzić Weroniki  poszłam wziąć prysznic i ubrałam się w zestaw


I zeszłam na dół gdzie byli już Leo i Charlie
-Cześć jak się spało ?
-A nie najgorzej- zaśmiałam się
-Może się gdzieś wybierzemy ? – powiedział Leo podając mi talerz ze śniadaniem który naszykowała pani Victoria
-A gdzie ?
-A do skateparku ?
-No możemy uśmiechałam się
-Cześć a gdzie Weronika ? – zapytał się mnie Charlie wchodząc do kuchni
-Jeszcze śpi
-Aha okej dzięki – powiedział wychodząc
-Hmm czy wiesz że oni wczoraj – zapytał mnie Leo
-Wiem wiem – zaśmiałam się
-Jesteś piękna jak śpisz wiesz ?
-Eee
-Żadne eee
-Co eee?- zapytała wchodząca do kuchni  Weronika śmiejąc się




-Nie nic
-Okej ? – odpowiedziała pytająco .I tak mi potem powiesz
-Nieee – zaśmiałam się
-Ta jasne
-Noo
-Zjadłam śniadanie poczekałam chwilę na Weronikę i już miałyśmy wchodzić na górę gdy przypomniałam sobie że Charlie jej szukał
-Wiesz co ?
-Co ?
-Charlie cię szukał ?
-Po co ?
-Nie wiem ale chciał z tobą porozmawiać
-A wiesz może gdzie jest ?
-Chyba na tarasie
-Okej to idę do niego później wejdę do ciebie
-Okej
~Weronika~
-Zeszłam na dół i poszłam na taras stał tam Charlie odwrócony plecami
-Podkradłam się i chwyciła go za biodra a blondyn się wystraszył- a ja zaczęłam się śmiać
-O szukałem cię
-Tak wiem co chciałeś ?
-No bo wiesz no
-Noooo?
-Bo chciałbym porozmawiać
-No wiem –zaśmiałam się
-Pamiętasz wczoraj no my wiesz
-Noo wiem
-To co z nami?
-Ale co że jak ?
-No co z nami dalej
-Wiesz co znamy się krótko iii
-Iii ? –zapytał
-Może troszkę poczekajmy
-Tak myślisz ?
-No tak poznamy się lepiej i w ogóle
-No myślę że to dobry pomysł – powiedział całując mnie w policzek
-Masz ochotę gdzieś wyjść ?
-Nie wiem
-A ja mam pomysł
-Noo słucham –zaśmiałam się
-Zamówmy pizzę a później obejrzymy jakiś film
-Świetny pomysł zaśmiałam się
-No okej to ja idę jeszcze na górę i zaraz przychodzę
~Sara~
Ohh skończyłam się dopakowywać na jutrzejszy wyjazd powinno być fajnie pierwszy koncert nadal nie mogę w to uwierzyć nasze wszystkie plany na wakacje  uległy zmianie jeju ale to nie zmienia faktu że i tak się wybierzemy do Chcessington Word of Adventures
-No jak tam skończyłaś czy mam ci znowu pomagać- zaśmiała się Weronika wchodząc do mojego pokoju
-Taaa bardzo śmieszne wiesz –powiedziałam zamykając walizkę
-Pamiętasz nasze plany ?
-Oczywiście  musimy się wybrać prędzej czy później do Chcessington Word of Adventures
-A pamiętasz ten mini park co też później mi mówiłaś ?
-No przecież
-Wiesz że tata do mnie pisał
-Taa i co chciał
-Pytał się co u nas co robimy
-Odpisałaś?
-Nie
-Ale wiesz ze i tak nie unikniesz go ?
-Pffff daj mi spokój
-Powiedziałam wychodząc z pokoju
-Sara ?- zapytał mnie Leo a ja go zignorowałam
Zeszłam na dół i wyszłam z domu zapominając o wszystkim idąc przed siebie nie zwracałam uwagi na ludzi nie wiem coś we mnie pękło znalazłam się w jakimś dziwnym ale uroczym miejscu z ławką i drzewem które miało piękne liście usiadłam zaczęłam myśleć czy ja dobrze postąpiłam  i postępuję  czy ja  wszystko muszę źle robić !
~Weronika~
Ohh Sara wyszła z pokoju a ja z Charlem zamówiliśmy pizzę i poszliśmy do pokoju oglądać film  nagle wparował nam do pokoju Leo
-Wiecie gdzie jest Sara ?
-Myślałam że poszła do ciebie podobno się umówiliście
-No tak ale jej nigdzie nie ma
-Co jak to?- powiedziałam wstając z łóżka
-No nie ma jej ! – krzyknął Leo
-Chodźmy jej poszukać na pewno nie poszła daleko
~Sara~
-Ej to ty jesteś ta Sara ? –usłyszałam jakiś głos
-Tak a co ?
-Wiesz co odwal się od Leo
-Bo co ? Nie możesz mi niczego kazać nie wiem jak ty ale ja potrafię mieć własne zdanie
-Nie bądź taka mądra
-Nie próbuję
-Słuchaj mnie –chwyciła za mają bluzkę
-Możesz mnie zostawić ?
-Nie wiem skąd jesteś i co chcesz od Leo ale masz go zostawić bo inaczej….
~Weronika~
-Szukaliśmy ją wszędzie już się ściemnia ja dzwonie do mamy
-Nie czekaj Leo ja chyba wiem gdzie jest
~Sara~
-Bo co inaczej
-Pamiętaj  że mam więcej siły
-I myślisz że jak to powiesz to załatwisz wszystko i się ciebie przestraszę nie znasz mnie mojego życia więc mnie posłuchaj odejdź ode mnie i zostaw mnie w spokoju ja już sobie spokojnie wrócę do domu
-Przestań – szarpnęła mnie
-Co mam przestać ?
Dziewczyna już nie wytrzymała i podniosła rękę żeby mnie uderzyć
-Stój – usłyszałam głos zza moich pleców
-Dziewczyna odeszła a ja odwracając się zauważyłam Leo który podbiegł do mnie przytulając mnie
-Nic ci nie jest
-Niee
-Nawet nie wiesz jak się o ciebie martwiłem
-Ale czemu ?
-Sara przybiegła Weronika i Charlie przytulając mnie
-Jezuu nie rób tak więcej
-Jak?- zaśmiałam się
-Nic mi nie jest miałam już wracać do domu gdy ta dziewczyna mnie zaczepiła
-Okej będziesz się mi tłumaczyć – wskazała na mnie palcem Weronika śmiejąc się
-Okej to idziemy
-My jeszcze zostaniemy powiedział Leo
-Okej powiedziała Weronika
-Tylko nie siedźcie za długo bo jutro wjeżdżamy na koncert- zaśmiał się Charls
-Okej okej
-Sara ?
-Słucham ?
-Na pewno nic ci nie jest  martwiłem się
-Nie wszystko jest okej- powiedziałam uśmiechając się delikatnie
Leo zbliżył się do mnie i jego usta musnęły o moje
-Kocham cię księżniczko
-Ja ciebie też
Wróciliśmy do domu zjedliśmy kolację poszłam do siebie wzięłam prysznic i  ubrałam swoją piżamę



Po czym przyszła do mnie Weronika



-Sara czemu wyszłaś nie mówiąc nic nikomu ?
-No bo chciałam wszystko przemyśleć noo
-No dobra a ta dziewczyna
-A przyczepiła się do mnie
-No trudno żeby nie yhh że też muszą być takie
-No niestety
-A teraz gadaj  co Leo chciał od ciebie ?
-No bo wiesz no ten nooo
-Pocałowaliście się ?
-Tak
-O boże Weronika rzuciła się na mnie przytulając mnie
-Dziewczynki ?-mama weszła do pokoju
-Macie już wszystko naszykowane ? Jak tak to idźcie spać
-No dobrze mamuś już chwilka jeszcze
-Dobrze dobranoc
-Paaa
-Jejuu  ale się cieszę
-Oj ochłoń
-Nie mogę
-Ale masz za ciesz
-Taki jak ty miałaś  dobra pogadamy jeszcze jutro
-No dobra
-Spełni się twoje marzenie – powiedziała wychodząc
-Już się spełniło- powiedziałam kładąc się spać
~*~
No to proszę mamy 6 rozdział jest on dłuższy mam nadzieję że wam się podoba i że zostawicie coś po sobie miłego ;) /Sella

1 komentarz:

  1. Oczywiście że mi się podoba.
    I jeszcze Leo i Sara :D
    To takie piękne.
    Niejedna chciała by być na miejscu Sary lub Weroniki.
    Też chce takiego wspaniałego chłopaka jakim są Charls i Leondre <3

    OdpowiedzUsuń