9 września 2015

Rozdział 12 ,, Czy przeszłość będzie rządzić uczuciami ? "

-Cześć dziewczynki…..
-O boże zaczyna się
-Cicho siedź- uciszyła mnie Weronika
-Dawno was nie widziałem
-Ciekawe czemu
-Sara ! – krzyknęła Weronika
-Nie ma rację chodźcie  macie na coś ochotę może lody ?
-Nie chcę do domu
-Okej ktoś tu dzisiaj nie ma humorku
Po przyjeździe do domu weszłam do swojego starego pokoju i poszłam do łazienki wziąć prysznic  po czym przebrałam się


Wychodząc zobaczy łam Weronikę


-Co ty odwalasz ?
-O co ci chodzi ?
-No weź spróbuj chociaż
-Nie
-Proszę cię zrób to dla mnie
-No dobra spróbuję ale nie obiecuję
-Postaraj się no dla mnie to też nie jest łatwe
-Przejdziemy się
-Z miłą chęcią
-Brakowało mi tego
-Mi też
-Pamiętasz spojrzałam na Weronikę pokazując na nasz stary domek na drzewie
-Pamiętam jak mogła bym nie pamiętać
-Po wyprowadzce mamy z nami nie było już tego co kiedyś
-Wiem ale patrz  mama spełnia swoje marzenia i jest stylistką z powrotem
-Tak bardzo się z tego cieszę
-Ja też
-I  jeszcze Leo i Charlie
-Błagam nie gadajmy o Leo
-No dobra
-Wisz co
-Co
-Jestem ciekawa co zrobią jak zobaczą ze nas nie ma
-Nie wiem – zaśmiała się
-Dzwoni ci coś
-Co mi
-No nie mi
-To wiadomość
-Nie masz zamiaru odebrać ?
-Mam
-No too
-Sara no –zaśmiała się Weronika
Xx Od Charls xx
Hej kochanie możesz się ze mną spotkać? Mam dla ciebie niespodziankę
-Ej co tak zbladłaś- zapytałam Weroniki
-No bo zgadnij kto napisał
-Charlie ?
-Bingo
-Co chce ?
-Spotkać się ze mną bo ma niespodziankę dla mnie
-Ooo ale słabo i co teraz mu odpiszesz ?
-Nie wiem
-Masz mało czasu na odpisanie
-Przecież wiem
Xx Do Charls xx
Wisz co nie dam rady
Xx Od Charls xx
Szkoda to do zobaczenia wieczorem w domu
Xx Do Charls xx
-Noo ale nie wiem czy my na wieczór wrócimy
Xx Od Charls xx
-Oh to szkoda kochanie to zobaczymy się w takim razie w studiu po południu
Xx Do Charls xx
-No tak do zobaczenia w studiu
-Boże nie chce go okłamywać- powiedziała Weronika chowając telefon
-Wyślę e-sms  żeby wiedziała co napisałam Charliemu
-No wysyłaj
~Leo~
-No to co spotkacie się ?- zapytałem Charliego
-Nie napisała mi że wrócą za pewnie jutro i będą w studiu
-Dziwne
-Dziwny to jesteś ty że do tej pory nie przeprosiłeś Sary
-Oj daj mi spokój
-Mam ci dać spokój za takie coś zraniłeś ją wiesz o tym ?
-Wiem żałuję tego ale mam już pewną niespodziankę dla niej i mam nadzieje że się ucieszy
~Weronika~
-Nie chcę okłamywać Charliego no ale kurczę musiałyśmy tu przyjechać
-Ej Wera okej? – zapytała mnie Sara chwytając za ramie
-No nie za bardzo ciężko mi z tym że muszę go okłamywać jutro będą w studiu na żywo i on myśli że będziemy
-Pewnie że tak myśli bo nie wiedzą że jesteśmy w Polsce
-A Leo przypadkiem się do ciebie nie odzywał
-Nie
-Do tej pory nie wieże jak on mógł to zrobić
-No ja też nie
-Ej wracamy do domu ?
-No pewnie
-O już jesteście może zjemy kolację   pizzę ?
-No w sumie  będzie fajnie – odpowiedziała Weronika
-Ja idę na górę  się wykąpać – powiedziałam wchodząc schodami na górę
Gdy weszłam do pokoju  przy oknie zauważyłam moją gitarę na której kiedyś grałam ale przestałam z braku czasu. Co ona tu robi ? Minęło tyle czasu nie nie to przecież niee
Poszłam się wykąpać i ubrałam piżamę po nie jakieś chwili usłyszałam głos Weroniki


-Sara pizza !!!!
-Już idę
-Schodząc na dół widziałam Weronikę


I tatę którzy siedzieli już przy stole
-Jaka z ciebie guzdrała ja się zdążyłam wziąć prysznic i ubrać piżamę zejść zanim jeszcze pizzę dowieźli
-O jeju masz się czym chwalić
-No mam guzdrało
-Oj weź się
-Dziewczyny spokój już
Po zjedzonej kolacji udałam się do swojego pokoju i poszłam spać.
~Rano~
-Sara –usłyszałam głos Weroniki w moim pokoju

-Coo ?
-Wstawaj
-Po co ?
-No wiesz no
-Charlie ?
-Tak
Co się stało nooo
-No patrz
Xx Od Charls Xx
-Nie mogę się doczekać aż ciebie zobaczę za tęsknię księżniczko
-Co ja mam mu odpisać ? Przecież nie napisze mu no kochanie zobaczymy się za niecałe 20 min
- Oj dobra podaj mi pilota włączymy  telewizor i zobaczymy ich wywiad
Ja pójdę wziąć prysznic i się ubiorę
-Okej ale pośpiesz się – powiedziała Weronika
-Mam 20 min spokojnie
Wzięłam prysznic osuszyłam swoje ciało i ubrałam wybrany zestaw


-Wychodząc zobaczyłam śniadanie które leżało na stolikach i roztrzęsioną Weronikę
-Ej co jest podeszłam do niej
-Patrz
Xx Od Charls Xx
-Gdzie ty kochanie jesteś za 15 min wchodźmy ?
Xx Od Charls Xx
-Czemu nie odpowiadasz na e-sms ?
~Charlie~
-Czemu ona nie odpowiada ?
-Spokojnie dojadą tu – Leo próbował mnie uspokoić gdy podeszła pani Alicja
-Są już – zapytałem zaniepokojony
-Niestety dziewczyn nie będzie
-Co jak to ? Dlaczego
-Bo ich tu nie ma
-No proszę panią wiem o tym
-Nie nie źle mnie zrozumiałeś  Ich nie ma już tu  w Anglii wróciły do Polski
-Coo ?- krzyknęliśmy równo z Leo
-Chłopaki za chwilę wchodzicie – usłyszałem głos
~*~
Kolejny rozdział gotowy ;) Dziękuję serdecznie Weronice która pomagała mi w tym rozdziale. Pamiętajcie komentujcie motywujcie i widzimy się w następnym rozdziale /Sella

1 komentarz: