-Zaczyna się…. Powiedziałam te słowa słysząc ustawiony
przeze mnie budzik na godzinne 6
-Jezuuu tylko nie szkoła no błagam yhhh
W końcu wstałam z łóżka a raczej się zwlekłam idąc do
łazienki zobaczyłam że na moim telefonie wyświetla się wiadomość gdy ją
otworzyłam uśmiechnęłam się była ona od Leo
Xx Od Leo xX
Dzień dobry Kochanie , wiedziałem że wstaniesz wcześniej do
szkoły więc postanowiłem wstać jeszcze wcześniej i ci napisać tą wiadomość, aby
na twojej twarzy pojawił się uśmiech ten śliczny ciepły uśmiech. Ps. Nie
odpisuj na nią idź się szykuj kocham cię napiszę później
Pfff zaśmiałam się sama do siebie i udałam się do łazienki ubrałam
strój galowy i zeszłam na dół
-Cześć słoneczko – uśmiechnął się do mnie tata
-Czeeeść…
-Coś nie tak ?
-Nie przyszłam zjeść śniadanie
-Myszko coś się stało ? Sprawy sercowe ?
-Nieee tato daj mi spokój
-Przestań możesz zachowywać się normalnie jak na twój wiek
przystało ?
-Sam zacząłeś
-Nie pyskuj nie wiem co ci się stało
-Pffff co mi się stało ciekawe kto nas zostawił kilka lat temu
-Ucisz się
-Tak dobra uciszaj mnie pffffffff idę na górę nieee
rozmawiam z tobą
Wchodząc na górę
wpadłam na Weronikę
-Ey stało się coś ?
-Tak ojciec
-Eyyy co jest
-A awanturę tata mi zrobił
-Co o co
-A jaa wychodzę później ci powiem
-Yh Sara ?
Wbiegłam do swojego pokoju wzięłam torebkę która leżała na
komodzie zbiegłam na dół i wyszłam z domu po chwili dogoniła mnie Weronika
-Jezu chciałam razem z tobą wyjść, ale tak szybko wybiegłaś
-Wiem ale nie chciałam już patrzeć na ojca
-Przecież już wszystko było w porządku
-No widocznie on się nigdy nie zmieni
-Yh nie mów tak
-Dobra daj spokój chce zapomnieć nie mam zamiaru psuć dnia
-No okey, mamy tyle czasu coo robimy ?
-Powiem ci , że wybiegając z domu nie pomyślałam o tym
-Hmm no to nie wiem może chodźmy okrężną drogą ?
-O w sumie dobry pomysł
-No to idziemy
-Jestem ciekawa naszej nowej klasy mam nadzieje, że będą
nawet spoko
-Hmm to się okaże, czekaj wejdę do sklepu kupię nam napoje a
ty idź pomału dogonię cię
-Okej
Idąc sobie pomału mijając różnych ludzi rozglądając się po
okolicy nagle się potknęłam, ale nie wylądowałam na ziemi złapał mnie
przystojny czarnowłosy chłopak o niebieskich oczach
-A gdzie księżniczka tak leci ?
-Oj przepraszam, ale dziękuję że mnie złapałeś
-Do usług – mrugnął do mnie
-Jestem Adrian – powiedział podając mi rękę
-Ja Sara
-Cóż za śliczne imię
-Hahaha bardzo śmieszne – zaśmiałam się
-No ależ oczywiście nie wiem z czego się śmiejesz
-Mhmm – przytaknęłam chłopakowi
-Do szkoły ? Widzę ślicznie się ubrałaś ty chyba na co
dzień taka piękna
-Bardzo śmieszne, ale tak do szkoły
-Hmm ja też może udamy się tam razem a po drodze lepiej się
poznamy ?
-Możemy , ale czekam w zasadzie na moją siostrę
-O to masz siostrzyczkę – uśmiechnął się delikatnie
-Tak, mam
~Weronika~
Gdy już kupiłam dwie butelki wody zauważyłam w oddali Sarę, która rozmawiała z
jakimś chłopakiem postanowiłam więc podejść do Sary…
-Hejj trzymaj tu
swoją wodę
-O dziękuję to możemy iść, ale poczekaj to jest Adrian, Weronika… Weronika, Adrian-
przedstawiła mi nowo poznanego chłopaka Sara
-Cześć miło mi –
uśmiechnął się do mnie
-Cześć- odwzajemniłam uśmiech chłopaka
W końcu dotarliśmy do szkoły chłopak w pewnym czasie odszedł
od nas
-Hmm Sara ?
-No ?- odpowiedziała pytająco
-Jak ty go poznałaś ?- zapytałam
-Aaaaa bo wiesz przewróciłabym się ii on mnie złapał
-Pfff kaleka- zaśmiałam się
-Hahah dzięki – powiedziała zaśmiana
Po chwili udałyśmy się na apel, który odbywał się na sali
gimnastycznej po czym udałyśmy się do klasy gdzie zauważyłyśmy chłopaka,
którego poznałyśmy chwile wcześniej po zapoznaniu się z nauczycielką i resztą
klasy dostałyśmy do ręki plan lekcji i wyszłyśmy z Sali udając się powolnym
krokiem na miasto
-Wejdziemy do kawiarni ?
-No czemu nie ? W sumie ciastko jakieś ?? Dobry pomysł –
zaśmiała się Sara
-No to chodź
Będąc już kawiarni podeszłyśmy z Sarą do lady gdzie stało
dwóch czarnowłosych chłopaków, którzy zamówili sobie kawę na wynos z tego co
można było zobaczyć ,gdy jeden z nich odchodził wpadł na mnie i wylał wrzącą
kawę na moją sukienkę
-Boże jak chodzisz – krzyknęłam do chłopaka
-Jezu przepraszam nie
zauważyłam cię
-Jezu idioto zobacz co zrobiłeś …
-Jezu przepraszam nic ci nie jest
-No nie wiem wylałeś wrzącą kawę na mnie hmmmm ??? Iiiii to już się z mojej sukienki
nie spierze dziękuje bardzo
-Naprawdę przepraszam nie chciałem wybaczysz mi odkupię ci
ta sukienkę chcesz to za nią zapłacę
-Nie, nie dziękuję za twoją
,,dobroć” poradzę sobie
-Weronika masz tu swoją colę – powiedziała do mnie Sara
-Oooo dziękuję … Upss
wylałam na chłopaka zawartość kubka
-Tak mi przykro – powiedziałam z irytacją po chwili dodając
, nie chciałam -Rozumiem, rozumiem
zemściłaś się już należało mi się
-Pffffff – odpowiedziałam po chwili spoglądając na drugiego
chłopaka był to Adrian
-Ale masz głupiego kolegę po chwili zwróciłam do siostry, że
wychodzimy
-Jezu boli cię ?- zapytała się mnie Sara
-Tak trochę poparzył
mnie yhhh
-Chodź może pójdziemy do sklepu przebierzesz się
-No możemy iść , kurczę moja ulubiona sukienka
-Może uda nam się to jednak sprać
-Coś ty wiesz dobrze , że się nie da
-Wiem…
-Eyyy dziewczyny czekajcie – usłyszałyśmy głos zza pleców
-Dobra chodź nie mam zamiaru na nich patrzeć
-Ey no dziewczyny błagam
-Dobra czego chcesz ?- zapytałam
-Błagam pozwól mi to jakoś wynagrodzić a tak w ogóle to Daniel jestem cześć przepraszam cię najmocniej błagam wybacz mi
-Yhhh, okey ale nie myśl sobie że sobie możesz nie wiadomo
co 3 metry ode mnie
-Dobrze rozumiem , mam nadzieję że kiedyś będę mógł być przy
tobie bliżej
-To miej taką nadzieję a my teraz idziemy pa
-Eyyy no dziewczyny gdzie idziecie ?
-Ehkemm wylałeś na mnie kawę ….. Idę kupić jakieś ubranie
żeby się móc przebrać
-To pójdziemy z wami
-Nie, nie potrzeba
nam pomocy
-Yhh jak chcecie 3
metry….
-Okey, okey
-Przepraszam boli cię to ?
-Nieee w cale
-Oj przepraszam nie bądź na mnie zła
-Yhhhh
~Sara~
-Cóż za spotkanie … To chyba przeznaczenie nie sądzisz ?-
spytał mnie Adrian
-Nie …
-Ale dlaczego taka piękna dziewczyna ??
-Ta mhm przejdźmy do innego tematu
-Yhh ostra jesteś
-Mhmm daruj sobie okeyyyy
-Eyy miśka co jest
-Nic
-Powiedz , ze twoja
siostra nie będzie godzinę szukać rzeczy
-Jak ci się nie podoba to idź
-Taka delikatna na początku a teraz ?
-Po prostu zaczynasz mnie denerwować
-Ujj przepraszam
Zanim się obejrzeliśmy byliśmy już w galerii a Weronika
przymierzała rzeczy które sobie wybrała i jak myślisz powiedziała wychodząc
-Idealne – uśmiechnęłam się do niej
-Okey to przebiorę się i idziemy do kasy
Po kupionej rzeczy Weronika poszła przebrać się do łazienki
która znajdowała się w galerii poczekałam spokojnie na nią z dwoma chłopakami ,
myślami przerażali mnie odrobine jak by
mieli wobec nas złe zamiary, ale cóż opowiem o tym Weronice
-Okey już jestem
-No dobra
-Może pójdziemy na pizzę ? – zaproponował Daniel
-Wiesz co może kiedy indziej musimy wracać do domu-
odpowiedziała Weronika
-Może was odprowadzimy ?
-Nie, nie trzeba
-Yhh okey to pa
-Jezuuu wkurzający się zrobili – stwierdziła Weronika
-No tak trochę, ale wiesz co ?
-No co tam ?
-Eeee mam dziwne wrażenie, że oni mają jakieś złe zamiary
wobec nas
-Nie no cośśśśś ty
-Mówisz ?
-No weź przestań są wkurzający, ale nic by nam nie zrobili
zresztą poznałyśmy ich dopiero dzisiaj
-Nie wiem jaaa i tak mam jakieś złe przeczucia
-Ohhh Sara
-No co ?
-Ojjjj nic
-Dobra teraz pomóż mi wejść do domu tak żeby tata nie
widział
-Yhhhh zapomniałam o nim
-Ja też…
-Kurczę będzie się pytał gdzie jesteśmy jest 19….
-Wejdź ogrodem ja go zagadam
-Okey kochana jesteś
I tak zrobiłam wkradłam się ogrodem i weszłam do swojego
pokoju od razu co zrobiłam to ściągałam te buty i poszłam wziąć prysznic gdy
już osuszyłam swoje ciało ubrałam piżamę
Zajrzałam do torebki była wiadomość od Leo, która była napisana dosyć dawno temu
Xx Od Leo xX
Cześć kochanie i jak
pierwszy dzień w szkole ? Mam nadzieję, że ci się podobało ja mam dużo pracy
misia jak będę miał czas napiszę do ciebie kocham cię
Postanowiłam, że nie odpisze na tą wiadomość i położę się
spać byłam tak bardzo zmęczona …..
~*~
Yyyhhh co co to ?.....
~*~
Noo kochani oto kolejna sobota kolejny rozdział mam nadzieje, że Wam się podobał. A tym czasem miłego wieczorku Wam życzę misiaki do zobaczenia
kocham /Sella